Jan Długosz - patron szkoły

Drukuj

Jan Długosz herbu Wieniawa, urodził się 1 grudnia 1415 r. w Brzeźnicy. Pochodził ze średniozamożnej rodziny szlacheckiej. Ojciec, Jan Długosz z Niedzielska, odznaczył się pod Grunwaldem za co otrzymał starostwo brzeźnickie. Miał kilkanaścioro dzieci z dwiema żonami, w tym trzech Janów, z których najstarszy zasłynął jako ojciec polskiej historiografii.

Początkowo uczył się w szkole parafialnej w Nowym Korczynie gdzie ojciec był starostą od 1421 r., a następnie przez trzy lata studiował na Akademii Krakowskiej. Opuścił uczelnię nie uzyskując żadnego stopnia naukowego i jako notariusz publiczny trafił na dwór biskupa krakowskiego, Zbigniewa Oleśnickiego. Był jego zaufanym współpracownikiem, sekretarzem i kanclerzem w latach 1433 - 1455. W 1437 został kanonikiem krakowskim. Po śmierci Oleśnickiego służył królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi, a od 1467 był wychowawcą synów królewskich. W 1480 został arcybiskupem - nominatem lwowskim. Uczestnik wielu poselstw zagranicznych: w 1449 do Rzymu, 1467 do Czech, 1469 na Węgry, 1478 do Wyszehradu.

Kiedy młody Jan Długosz znalazł się w Krakowie, najpierw na studiach, potem na dworze biskupa, z ogromnym zaciekawieniem przyglądał się zawieszonym pod sklepieniem wawelskiej katedry chorągwiom krzyżackim zdobytym pod Grunwaldem. Ze zdziwieniem stwierdził, że po dwudziestu i trzydziestu latach po bitwie nikt już nie umiał bliżej o nich mu powiedzieć, ani określić, do której formacji krzyżackiej należały poszczególne znaki.

Z właściwym dla siebie zapałem skorzystał z okazji, gdy na koronacje Kazimierza Jagiellończyka przybyło poselstwo krzyżackie. Nakazał wówczas katedralnym "świątnikom" po uroczystościach zdjąć chorągwie, oczyścić i odkurzyć, po czym zaprosił posłów krzyżackich, aby je obejrzeli i powiedzieli mu, do którego oddziału każda z nich należała.
Zebrane informacje natychmiast kazał zapisać swemu pisarzowi. U krakowskiego malarza cechowego Stanisława Durnika zamówił wymalowanie w przygotowanej pergaminowej księdze kolorowych podobizn owych chorągwi. Dodał potem do każdej z nich opis. W ten sposób powstało pierwsze dzieło historyczne Długosza pt. Banderia Prutenorum, czyli po polsku Sztandary wojsk krzyżackich z Prus (1448).

Decyzję napisania historii Polski podjął Długosz pod wpływem usilnej namowy Oleśnickiego, na którego dworze przebywał od 17 roku życia. Historii wprawdzie nie uczono w tym czasie w szkołach, ale odczuwano jej potrzebę, nie tylko jako nauki kształcącej i wychowującej, ale z przyczyn czysto praktycznych. Mianowicie względy państwowe wymagały gruntownego poznania przeszłości, nie tylko dla lepszej sztuki rządzenia, ale przede wszystkim dla rozstrzygnięcia konfliktów granicznych i pretensji terytorialnych. Znajomość dziejów mogła pomóc w rozwikłaniu sporów i procesów z krzyżakami, one mogły podtrzymać świadomość praw polskich do utraconych ziem na zachodzie i północy. Rozumiał to dobrze Długosz pisząc: "Przepowiadam, że to oto dzieło może posłużyć królom, książętom i innym bohaterskim mężom za przykład i zwierciadło, które by ich zapalało i podniecało do sławnych czynów". Historię uważał Długosz za mistrzynię życia, która naucza cnoty i drogę do niej wskazuje.

Do podjęcia ogromnej i trudnej pracy napisania historii Polski i krajów ościennych skłoniła go, prócz wspomnianych już ponagleń Oleśnickiego, miłość ojczyzny, o czym dwukrotnie wspomina w liście dedykacyjnym do swego protektora: "podjąłem się przekazać na piśmie rocznik dziejów Polski, a także innych ludów sąsiadujących z Polską, ...ponieważ boleję, ze wiele przesławnych, godnych poznania dzieł, tak czasów przeszłych , jak i nowszych idzie w wieczną niepamięć".

Największe dzieło - Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae (Roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego, Historia Polski), Długosz  rozpoczął pisać w roku 1455 i pisał aż do śmierci, tj. do roku 1480. Roczniki obejmowały dwanaście ksiąg zawierających historię Polski od czasów legendarnych do roku 1480. Pełne wydanie ukazało się w latach 1701-1703. Najnowsze wydanie Roczników Jana Długosza w przekładzie na język polski rozpoczęto w 1961 i ciągle jest kontynuowane.

Długosz pisał dzieła historyczne, np. liczne zbiory życiorysów biskupów polskich jak "Banderia Prutenorum" (ukończona w 1448r.) - opis chorągwi krzyżackich zdobytych głównie pod Grunwaldem. Napisał "Insignie sen clenodia ineliti Regni Poloniae" (Znaki albo godła Królestwa Polskiego), opisał w niej godło państwowe, godło ziem biskupstw oraz kilkudziesięciu najwybitniejszych rodów polskich, dołączając do nich zwięzłe charakterystyki owych rodów. Uważany jest z tego powodu za ojca polskiej heraldyki i autora pierwszego polskiego herbarza. Trzecim, spośród największych dzieł mistrza Jana Długosza, była tzw. „Księga uposażeń” („Libri beneficiorum dioecesis Cracoviensis”), która zawierała szczegółowy wykaz beneficjów Kościoła katolickiego w Małopolsce oraz spis wartości majątków i dochodów z dóbr kościelnym diecezji krakowskiej. Kronikarz z Brzeźnicy był też znakomitym gospodarzem. W Pychowicach pod Krakowem, które dzierżawił i świetnie nimi gospodarował, do dnia dzisiejszego można oglądać, pamiętające jego czasy zabudowania gospodarcze. Mimo krytycznego stosunku do dynastii Jagiellonów, zdobył zaufanie Kazimierza Jagiellończyka, który powierzył mu wychowanie swoich synów. Jako osoba z bliskiego otoczenia króla, słynący z mądrości i roztropności Jan Długosz uczestniczył w licznych poselstwach dyplomatycznych, dając się poznać na innych dworach środkowo - europejskich. Może właśnie dlatego ofiarowano mu zaszczytne Arcybiskupstwo Praskie, którego nie przyjął oraz Arcybiskupstwo Lwowskie, które przyjął, ale objąć osobiście nie zdołał, gdyż przeszkodziła mu w tym śmierć.

Osiągnąwszy spory majątek był wreszcie hojnym fundatorem. To on sprowadził na Skałkę eremitów św. Pawła (Paulinów), którzy odwdzięczyli się swemu dobroczyńcy, grzebiąc go po śmierci  w 1480 r. w krypcie pod kościołem. W krypcie tej, przebudowanej w XVIII i w XIX w. spoczywają otoczone czcią kości polskiego dziejopisarza.

 Źródła: http://www.historia.info.pl, http://pl.wikipedia.org